19 grudnia br. Ministerstwo Obrony Narodowej i Ministerstwo Infrastruktury podpisały porozumienie w sprawie przekazania terenu o powierzchni blisko 8,5 tys. m² w dzierżawę przedsiębiorstwu Państwowe Porty Lotnicze. Dokumenty podpisano przy współudziale Stołecznego Zarządu Infrastruktury, PPL oraz Agencji Mienia Wojskowego, która bezpośrednio wydzierżawi wspomniane nieruchomości. Dzięki temu warszawskie lotnisko będzie mogło zrealizować swoje plany związane z dalszą rozbudową, m.in. stworzeniem dodatkowych miejsc postojowych i usprawnieniem ruchu.
Podpisy pod dokumentem ze strony Ministerstwa Obrony Narodowej i Ministerstwa Infrastruktury złożyli sekretarze stanu - Tomasz Zdzikot oraz Mikołaj Wild. W imieniu Agencji Mienia Wojskowego porozumienie podpisał prezes Krzysztof Falkowski. Zgodnie z zapisami resort obrony za pośrednictwem AMW przekaże w dzierżawę Państwowym Portom Lotniczym działki o powierzchni ok. 8,5 tys. m² na Lotnisku Chopina. Umowa zostanie zawarta na 30 lat, a wysokość czynszu zostanie ustalona na podstawie operatu szacunkowego sporządzonego przez niezależnego rzeczoznawcę.
Cieszymy się, że rozmowy, w których udział brała również Agencja Mienia Wojskowego zakończyły się sukcesem. I cieszy nas to, że po raz kolejny wykonując swoje ustawowe obowiązki, AMW wspiera Ministerstwo Obrony Narodowej - podsumowuje prezes Agencji Krzysztof Falkowski.
Porozumienie to szansa na dalszy rozwój warszawskiego lotniska. Plany PPL przewidują m.in. uzyskanie dodatkowych pięciu miejsc postojowych dla statków powietrznych typu Boeing 787-10, wyznaczenie na płaszczyznach przejętych od wojska sześciu stanowisk dla statków powietrznych dalekiego zasięgu typu Gulfstream 550 i ośmiu dla samolotów kodu C (np. Boeing 737) z możliwością alternatywnego ustawienia statków kodu E (np. Boeing 787) i drogi serwisowej. Koncepcja obejmuje też usprawnienie ruchu w północnej części terminalu, w którym znajduje się strefa dla pasażerów podróżujących do krajów poza obszarem Schengen.
Planowane inwestycje infrastrukturalne są niezbędne ze względu na rosnący z roku na rok ruch pasażerski. Przepustowość Lotniska Chopina dramatycznie się kurczy. Obecnie w momencie tzw. szczytów wykorzystujemy 100 proc. naszych zasobów. Należy pamiętać, że przepustowość nie ogranicza się wyłącznie do dróg startowych – dotyczy to także pozostałych elementów infrastruktury – wskazuje Piotr Rudzki z Biura Prasowego Lotniska Chopina.