Agencja na zlocie w Bornym Sulinowie

POWRÓT DO LISTY
Biuro Prezesa AMW
24 sierpnia 2017

17 sierpnia br. na stary, poradziecki poligon w Bornym Sulinowie wyjechały czołgi, ciężki sprzęt wojskowy i niezwykłe pojazdy militarne. W trwającym cztery dni XIV Międzynarodowym Zlocie Pojazdów Militarnych w Bornym Sulinowie wzięło udział ponad 10 tysięcy gości i 4 tysiące wystawców, uczestników, właścicieli pojazdów wojskowych oraz członków grup rekonstrukcyjnych. Na imprezie, która zakończyła się w niedzielę 20 sierpnia,  nie mogło zabraknąć też namiotu AMW w którym prowadzono sprzedaż wycofanego z wojska ekwipunku i żołnierskiej odzieży.

Choć oficjalne otwarcie zlotu wyznaczono na 17 sierpnia, to pierwsi miłośnicy militariów zawitali do Bornego Sulinowa już dwa dni wcześniej. Teren poligonu i okolic szybko zapełnił się stoiskami handlowymi i gastronomicznymi, sprzętem wojskowym, obozowiskami, wystawami oraz sceną, z której w dzień była prowadzona impreza, a wieczorami odbywały się koncerty.

W tym roku na miejscu zameldowało się przeszło 10 tysięcy odwiedzających i aż 4 tysiące samych uczestników, którzy przywieźli ze sobą 500 wojskowych pojazdów. W tym roku organizatorzy imprezy uczcili 90. rocznicę powstania spadochroniarstwa. Z tej okazji na zlot zaproszono byłych żołnierzy jednostki specjalnej Grom, którzy z bojowej wysokości ponad 200 metrów zademonstrowali skoki spadochronowe. Podczas trwania zlotu na terenie Aeroklubu RP w gronie skaczących znalazł się również Prezes AMW Mateusz Mroz. Był to jego pierwszy skok w mundurze cichociemnego w Polsce i kolejny, który oddał  w hołdzie dla swojego dziadka - kapitana Adolfa Mroza, uczestnika operacji “Market-Garden”.

Główną atrakcją były jednak dynamiczne pokazy pojazdów militarnych na specjalnie przygotowanym poligonie z komentarzem prowadzącego imprezę spikera. Bojowe warunki sprawiły, że niemłode już maszyny takie jak czołg T-55, prom gąsienicowy GSP-55, amfibia PTS,  ZIŁ 131, a nawet poczciwy GAZ prezentowały się okazale. Na tych, którzy potrzebowali więcej adrenaliny - czekały płatne przejażdżki wspomnianymi wozami.

Publiczność mogła również zwiedzać wystawy oraz posterunki wojskowe przygotowane przez rekonstruktorów. Wojskowy klimat dało się też poczuć, nie tylko obserwując przeloty samolotów i śmigłowców czy biorąc udział paradzie pojazdów militarnych trasą dookoła jeziora Pile, ale też podczas jedzenia grochówki z prawdziwej polowej kuchni.

Dla wielu osób, które przyjechały na zlot obowiązkowym punktem była wizyta w namiocie Agencji Mienia Wojskowego, który można było dostrzec z daleka dzięki flagom z logo AMW. Każdego dnia już od samego rana przed stoiskiem ustawiały się kolejki chętnych. Największym powodzeniem cieszyły się swetry oficerskie, berety, zielone dresy wojskowe, pałatki, ubrania czołgisty warsztatowca, orzełki marynarki wojennej, nosze sanitarne składane oraz kożuchy. Zainteresowani mogli się też zapoznać z ofertą nieruchomości oraz otrzymać informacje o przygotowywanych przetargach na powojskowy sprzęt.

Podczas tegorocznej edycji zlotu ze sprzedaży wycofanego z armii mienia na konto AMW wpłynęło prawie 31 tys. zł. To jak dotąd najlepszy wynik w historii szczecińskiego oddziału AMW. Zyski z tego tytułu zostaną tradycyjnie przekazane na Fundusz Modernizacji Sił Zbrojnych RP.

Zobacz poprzednie zdjęcia
Zobacz następne zdjęcia Wyświetl galerię
zamknij galerię
Zobacz poprzednie zdjęcia Zobacz następne zdjęcia

Zobacz także

25.11.2024 Prezenty z demobilu. Sklep internetowy Agencji Mienia Wojskowego sprzedaje... 19.11.2024 Dawny komisariat w Adamowie niedaleko Zamościa idzie pod młotek. Kup... 14.11.2024 Nowe mieszkania dla żołnierzy w Nowej Dębie 25.09.2024 Agencja na International Construction Business Meeting w Łodzi 24.09.2024 Drugie miejsce AMW w ogólnopolskim konkursie „Inwestycja Roku”
WSZYSTKIE AKTUALNOŚCI
POWRÓT DO LISTY
...
PRZEJDŹ DO ANKIETY