AMW na D-Day Hell 2009

Sezon letni to czas imprez plenerowych, w tym cieszących się niesłabnącym zainteresowaniem pikników lotniczych i militarnych. Udział w nich to dla Agencji Mienia Wojskowego doskonała okazja do zaprezentowania i promowania swojej oferty. Kolejnym wydarzeniem, na którym znalazł się niebiesko-biały namiot AMW był odbywający się między 17 a 23 sierpnia br. na półwyspie helskim D-Day Hell. Tegoroczna edycja imprezy upamiętniającej lądowanie aliantów w Normandii w czerwcu 1944 miała szczególny charakter, ponieważ przypadła w 65 rocznicę ofensywy, która zadecydowała o przyszłych losach II wojny światowej.

Przez sześć sierpniowych dni helski cypel zamienił się w normandzkie plaże, a miejskie uliczki zapełniły się członkami grup rekonstrukcji historycznych oraz autentycznymi pojazdami z tamtych czasów. Nadmorskie położenie, szerokie piaszczyste plaże i rozsiane po okolicy betonowe bunkry to wymarzone miejsce do przedstawienia największej operacji desantowej w historii. Organizatorzy postarali się o zapewnienie mieszkańcom i turystom jak największej liczby atrakcji. Głównym punktem imprezy była inscenizacja alianckiego lądowania i walk, jakie miały miejsce latem 1944 roku w Normandii. Spektakularne widowisko zostało urozmaicone pokazem desantu grupy spadochroniarzy oraz alianckiej piechoty morskiej, która dokonała go z prawdziwej amfibii. Wszystkie rekonstrukcje miały charakter dynamiczny i zostały odtworzone z wyjątkową dbałością o szczegóły. Pokazom towarzyszyła odpowiednia oprawa techniczna, użyto także efektów pirotechnicznych, dźwiękowych i świetlnych. Oprócz tego zgromadzona publiczność mogła podziwiać krótkie inscenizacje militarne, a także strzelanki i potyczki. Na uwagę zasługiwały też doskonale wykonane mundury, które do złudzenia przypominały oryginały, jak i odrestaurowany sprzęt wojskowy z tamtego okresu.

Duże zainteresowanie odbywającym się na Helu wydarzeniem przełożyło się także na długie kolejki, jakie ustawiały się przed stoiskiem AMW – jednego ze sponsorów tego przedsięwzięcia. Sprzedaż wycofanego z użycia sprzętu wojskowego stał się już znakiem rozpoznawczym Agencji podczas imprez plenerowych i rekonstrukcji historycznych. Spośród bogatej oferty, jaką Agencja Mienia Wojskowego zaprezentowała na D-Day Hell, największą popularnością cieszyły się hełmy w kolorze khaki, bluzy marynarskie oraz oznaki korpusów wojskowych. Miłośnicy militariów mogli także zaopatrzyć się w kurtki, koszule, plecaki i zasobniki. W ciągu trzech dni obecności AMW na imprezie, jej biało-niebieski namiot odwiedziło przeszło półtora tysiąca osób. Patronem medialnym przedsięwzięcia było Tvn Discovery Historia.

Zobacz poprzednie zdjęcia

Zobacz następne zdjęcia Wyświetl galerię

zamknij galerię

Zobacz poprzednie zdjęcia

Zobacz następne zdjęcia